Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 11.11.2014 01:11 Publikacja: 11.11.2014 01:11
Jerzy Jarocki na planie spektaklu Teatru Telewizji „Tango” Sławomira Mrożka, 7 października 2012. Trzy dni później reżyser zmarł
Foto: fot. Jan Bogacz
Projekt zatytułowany „Węzłowisko" był porywający i tak szalony, że wydawał się nierzeczywisty. Znając jednak konsekwencję Jerzego Jarockiego – po korektach i zmianach – z pewnością udałoby się go zrealizować. Plany przerwała śmierć. Pozostał tylko szkic, rodzaj wstępnego scenariusza. Na podstawie moich spotkań z reżyserem, jego notatek, rozmów z rodziną i najbliższymi współpracownikami podjąłem próbę odtworzenia, jak to przedstawienie mogłoby wyglądać.
Wśród bohaterów spektaklu znalazły się postacie historyczne: Witkacy, Żeromski, wielokrotnie przywołuje się Piłsudskiego, jest Dzierżyński, Stanisławski, Lenin. W przypadku wodza rewolucji Jarocki chciał nawet zajrzeć do jego alkowy. To miała być opowieść o przenikaniu się polityki i sztuki. Teatr ukazany w kontekście przemian społecznych i politycznych.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Nie wiem, co było w ostatnich dniach bardziej fascynujące: czy to, jaką wizję nowego porządku światowego przedst...
Palestyńczycy pragną wolności. Proponowany przez Beniamina Netanjahu apartheid i jego zaklęcia, że państwo pales...
Musical „Beetlejuice” to triumf wystawnego teatru muzycznego, z bardzo burtonowską scenografią i kostiumami.
Paryska opera to ma pecha! Opowiada o tym nowa gra dedukcyjna „Kronologic”.
Wiara w duszę oraz przekonania z niej wynikające od zawsze napędzały naszą historię, przekonuje Paul Ham.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas