Reklama

Bartłomiej Biskup: Sławomir Mentzen nie rozbije duopolu

Gdyby sztab Konfederacji chciał doprowadzić do mijanki z Nawrockim, to powinien był popracować nad formatem prezydenckim swojego kandydata. Powinien on mówić o sprawach międzynarodowych, o obronności, a nie tylko o tym, że zlikwiduje podatki i pójdzie na piwo - mówi dr. hab. Bartłomiej Biskup, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Publikacja: 28.03.2025 15:10

Przegrana Nawrockiego może spowodować procesy dekompozycyjne w PiS. I niekoniecznie będą one negatyw

Przegrana Nawrockiego może spowodować procesy dekompozycyjne w PiS. I niekoniecznie będą one negatywne dla tej partii – uważa Bartłomiej Biskup

Foto: Anna Abako/East News

Czy rosnąca popularność Sławomira Mentzena, kandydata Konfederacji na prezydenta, zwiastuje rychły koniec panowania duopolu PO–PiS na scenie politycznej? Mieliśmy już kilku antysystemowych kandydatów na prezydenta i jak dotąd niewiele z tego wynikło.

I tym razem to także będzie trudna sprawa. W wyborach prezydenckich w Polsce zawsze obserwowaliśmy parcie na trzeciego kandydata. Chęć do zmiany, a przynajmniej do przełamania duopolu PO–PiS jest naturalna i od pewnego czasu się nasila. Ale do tej pory nikomu się ta sztuka nie udała. Taka zmiana mogłaby nastąpić dopiero po wyborach parlamentarnych. Wybory prezydenckie mogłyby być do tego jedynie wstępem. Zatem z jednej strony można powiedzieć, że zmierzamy w kierunku końca dominacji PO–PiS. Z drugiej strony to nie Konfederacja przełamuje tę dominację na scenie politycznej, tylko osobiście Sławomir Mentzen. Nie można powiedzieć, że wyborcy porzucili stare partie na rzecz nowej siły. Oczywiście poparcie dla Konfederacji rośnie, ale nie dlatego, że nagle ludzie zauważyli, iż ma ona superprogram, bo tak po prostu nie jest. To sam Mentzen przyciąga wyborców sfrustrowanych utrzymującym się status quo na scenie politycznej. Wcześniej tę rolę spełniał Szymon Hołownia.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama