Reklama

„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy

„Cywilizacja” to świetny pomysł na biznes: twórcy od 30 lat wydają tę samą grę.

Publikacja: 07.03.2025 16:23

„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy

Foto: mat.pras.

Oczywiście, sporo w tym twierdzeniu przesady. Seria się zmienia, każda odsłona przynosi nowe rozwiązania, bardziej efektowną grafikę i pomysły strategiczne. Rdzeń pozostaje jednak taki sam. To wciąż gra o tworzeniu cywilizacji, mozolnym rozwijaniu jej i podbijaniu sąsiednich krain na drodze militarnej, kulturowej, ekonomicznej.

W „Civilization VII” gracze wybierają lidera swojego ludu i oddzielnie decydują się na jedną z nacji. Otrzymują w ten sposób pewien zestaw cech i umiejętności, które predysponują ich do zdystansowania rywali w określony sposób. Mierzą się z nimi w trzech erach – w starożytności, w epoce wielkich odkryć i w czasach nowożytnych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama