Reklama

Mieszanie w zaścianku

Mistrz Kong, w zlatynizowanej wersji Konfucjusz (551–479 przed Chrystusem), uważał, że z każdej nazwy wynika coś, co tworzy istotę rzeczy, do której dana nazwa się odnosi.

Publikacja: 27.11.2015 00:09

Mieszanie w zaścianku

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Z każdej nazwy określającej stosunki społeczne wynikają konkretne obowiązki i odpowiedzialność. Władca, minister, ojciec, syn – osoby noszące te nazwy muszą spełniać obowiązki z nich wynikające.

A jakie obowiązki wynikające z nazwy musi spełniać naukowiec?

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama