Reklama

"Kos” wcale nie burzy pomników

Obyśmy nie dożyli szaleństwa obalania pomników jak w szczytowym momencie ruchu Black Lives Matter. Natomiast rozmaite rewizje historii, igraszki z mitami – czemuż by nie? Dlatego bronię „Kosa” i „1670” przed zbyt zajadłymi krytykami.

Publikacja: 09.02.2024 10:00

Konserwatyści ogłosili, że Kościuszko z „Kosa”, grany przez Jacka Braciaka, nie ma w filmie cech szl

Konserwatyści ogłosili, że Kościuszko z „Kosa”, grany przez Jacka Braciaka, nie ma w filmie cech szlachcica. Ależ ma. Wraz z Pułkownikową (w tej roli Agnieszka Grochowska) są szlacheckimi „postępowcami”, ale „odszlachcić” się ich nie da

Foto: Łukasz Bak/TVP SA

Pisząc kilka tygodni temu o komediowym serialu Netfliksa „1670”, zauważyłem, że nie wzbudza on ideologicznych kontrowersji poza nielicznymi głosami w mediach społecznościowych. Mocniejsze są spory o to, czy dostaliśmy produkt zabawny czy nie. Każdy zachowuje tu swoje zdanie, bo humor to rzecz indywidualna. Mariusz Cieślik ogłosił w felietonie w „Plusie Minusie”, że go to w ogóle nie bawi. Mnie bawi, choć nie każdy żart jednakowo.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Mariusz Cieślik: „Poradnik bezpieczeństwa” w każdym domu? Putin ponoć już przerażony
Plus Minus
Drony, polityka i chaos. Czy Polska potrafi mówić jednym głosem?
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Tajemnica technologicznego sznura Lenina rozwiązana
rozmowa
Włodzimierz Marciniak: Imperium Rosyjskie jest nie do odbudowania
Plus Minus
Męczennik Charlie Kirk
Reklama
Reklama