Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 19:24 Publikacja: 02.02.2024 17:00
Foto: Fotorzepa/ Michał Kolanko
To fragment opublikowanego w „Gazecie Wyborczej” artykułu, w którym autor krytykuje rząd Donalda Tuska za zignorowanie głosu aktywistów domagających się zaprzestania wywózek nielegalnych imigrantów przeprawiających się przez polsko-białoruską granicę. Okazuje się – co za zaskoczenie! – że nowa władza nie bardzo się przejmuje apelami obywateli, jeśli akurat jej się to politycznie nie opłaca. Pretensje dziennikarza, który sam się pod zlekceważonym przez władze apelem podpisał, są nawet zrozumiałe – miał prawo wierzyć, że nowa władza będzie dużo bardziej demokratyczna niż ta właśnie obalona i dużo bardziej wdzięczna za okazane zaufanie. Przez osiem ostatnich lat można było zapomnieć, jak wyglądały rządy Tuska, a Kaczyński zrobił wszystko i jeszcze więcej, żeby nawet ci, którzy je dobrze pamiętali, zaczęli trochę tęsknić do „ciepłej wody w kranie”.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Weto Karola Nawrockiego do ustawy o pomocy uchodźcom wojennych uderza w Ukraińców, ale jeszcze mocniej w nasze p...
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas