Reklama
Rozwiń
Reklama

Joanna Szczepkowska: Eksperyment szkolny

Papkin, który w „Zemście” oszukuje sam siebie i innych, tworzy wokół świat iluzji, jest podszyty permanentnym strachem i dziś wymagałby pewnie opieki terapeuty albo psychiatry.

Publikacja: 02.02.2024 17:00

Joanna Szczepkowska

Joanna Szczepkowska

Foto: Fotorzepa

Chciałabym cofnąć się w czasie i omówić to, co było skandalem nie tyle politycznym, ile technicznym, a wywołało pewnie stres, który pokolenie uczniów zapamięta na zawsze. Myślę o wadliwym systemie elektronicznym, który spowodował błędy w ocenie egzaminów w szkołach zawodowych. Egzaminów tych nie zdał według systemu prawie nikt. Można sobie wyobrazić, co czuli uczniowie przygotowani do odpowiedzi, kiedy rezultat okazał się na tyle zły, że po prostu znaleźli się pod kreską jako niezdolni do dalszego etapu w swoim życiu. Po szoku, co nawet u niektórych objawiało się myślami samobójczymi, pojawił się komunikat, że „przyczyną problemów z wynikami egzaminu był niewłaściwy klucz odpowiedzi przekazany przez Centralną Komisję Egzaminacyjną”.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Promocja Świąteczna!

Wybierz roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Pierwszy rok 179 zł, potem 390 zł pobierane automatycznie co roku.

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Rzeźbię w słowach. Pisma o życiu i książkach”: Lewa ręka literatury
Plus Minus
„Minuta ciszy. Sezon 2”: Pogrzebowe machinacje
Plus Minus
„Nie zabij nikogo. Z notatnika instruktora jazdy”: Patrz w lusterka
Plus Minus
„Zgiń kochanie”: Subtelnie o koszmarze
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Paweł Łokić: Co zabrałbym na bezludną wyspę
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama