Dominik Derlicki: Najgorsze jest odmawianie

Robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby ludzie mogli godnie żyć i się rozwijać w miejscu swojego zamieszkania, w swoim kraju. Żeby nie musieli porzucać swojego domu i tułać się po świecie jako uchodźcy - mówi Dominik Derlicki, szef misji Caritas Polska na Syrię, Liban i Jordanię.

Publikacja: 17.11.2023 10:00

Dominik Derlicki: Najgorsze jest odmawianie

Foto: East News

Plus Minus: Jak trafiłeś do Caritas?

Odkąd pamiętam byłem zainteresowany pracą społeczną i pomaganiem innym. Przez prawie dziesięć lat byłem harcerzem, potem działałem jako wolontariusz w różnych akcjach i projektach zarówno w Polsce, jak i za granicą. Z czasem to się naturalnie przerodziło w zawód. Zacząłem pracować w polskich i międzynarodowych organizacjach pozarządowych. Jedną z nich była Caritas i tam już zostałem.

Pozostało 98% artykułu

Teraz 50% taniej!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Otrzymasz dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykułów z "Rzeczpospolitej"
i weekendowego magazynu Plus Minus.

Plus Minus
Konrad Ciesiołkiewicz: Niektóre środowiska mają obsesję na tle seksualności
Materiał Promocyjny
Budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Transpłciowe prostytutki i papieski język symboli
Plus Minus
Judith Flanders. Życie codzienne w Londynie Dickensa
Plus Minus
Rabin Stambler: Solidarność Polaków z Izraelem rozgrzewa moje serce
Plus Minus
„Park marzeń”: Zrób sobie wesołe miasteczko
Materiał Promocyjny
Razem dla Planety, czyli chemia dla zrównoważonej przyszłości