Reklama

Wakacje z Kmicicem: Pułtusk i Puszcza Biała

Pułtusk w dwójnasób dołożył się do Sienkiewiczowskiego Nobla.

Publikacja: 30.06.2023 10:00

Żołdacy, których Kmicic ujrzał w pułtuskiej kolegiacie, z pewnością zapomnieli o godnym zachowaniu

Żołdacy, których Kmicic ujrzał w pułtuskiej kolegiacie, z pewnością zapomnieli o godnym zachowaniu

Foto: mat. pras.

Równie złym przewodnikiem – powie ktoś – byłby Franc Maurer z „Psów”, niewątpliwie wzorowany na Sienkiewiczowskich bohaterach. Mimo to nie zmieniamy zdania i na wakacje ruszamy z Kmicicem. Tym Kmicicem, Andrzejem, bohaterem „Potopu”. Chorążym orszańskim, który za samo spojrzenie mógł usiec, poszczerbić i zajechać.

To ostatnie budzi niemałe obawy. Jedziemy z czwórką dzieci, tu potrzeba spokoju i opanowania, a taki dodatkowy pasażer mógłby prowokować zajazdy drogowe i podjazdy parkingowe, o co w wakacje szczególnie łatwo. Postaramy się go więc utemperować, ale nie zrezygnujemy z jego towarzystwa, wsłuchani w słowa Aleksandry Piłsudskiej: „Ilekroć mąż [Józef Piłsudski] wybierał się w podróż lub wyruszał w pole, zawsze miał ze sobą medalik Matki Boskiej Ostrobramskiej, »Potop« Sienkiewicza i »Kronikę Stryjkowskiego«”.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama