Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 18.09.2025 19:31 Publikacja: 30.12.2022 17:00
„Moim wymarzonym końcem Solidarnej Polski byłoby zaproponowanie Zbigniewowi Ziobrze (na zdjęciu) miejsca na listach wyborczych PiS-u, pod warunkiem że będzie na nich jedynym politykiem swojej partii”
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
Zamiast podsumowania i ponownego przeżywania tego, o czym chciałabym jak najszybciej zapomnieć, a życie nie daje, trochę o moich politycznych marzeniach na nowy rok.
Marzenie pierwsze i największe to oczywiście koniec wojny w Ukrainie, ale koniec na warunkach samych Ukraińców. Wszyscy chcemy końca wojny, wszystkich nas w różny sposób dotyka, ale to Ukrainki i Ukraińcy płacą za nią najwyższą cenę. I zasłużyli na to, żeby ostateczne zawieszenie broni nie musiało być dla nich trudnym do zaakceptowania kompromisem, choć pewnie jakimś rodzajem kompromisu być musi. Marzy mi się jednak, żeby koniec wojny zostawił Rosję osłabioną, upokorzoną i izolowaną. W interesie nas wszystkich. Do tego potrzeba bardzo mądrego wsparcia Zachodu. Kolejnym marzeniem jest zatem to, żeby Zachód swoją rolę uniósł.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Izrael dokonuje ludobójstwa. To stwierdzenie faktu, a nie dowód antysemityzmu.
Jedni brali w swoje posiadanie ludzi, inni – miejsca. „Genius loci” – dziś rozumiemy przez to nastrój, aurę rozt...
Jan Maciejewski w swoim felietonie pisze, że miał opory przed publikacją swojego tekstu, obawiając się oskarżeni...
Na Ziemi nie nastąpi żadne przeludnienie, a wręcz przeciwnie, w perspektywie 50 lat możemy się spodziewać stopni...
Mam nadzieję, że Karol Nawrocki, który sprawuje urząd prezydenta, zacznie dawać znaki europejskiej wspólnocie, ż...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas