Reklama

Michał Szułdrzyński: FTX, czyli jak odróżnić geniusza od hochsztaplera

Kto jest geniuszem, a kto zwykłym oszustem używającym sztafażu nowych technologii do kamuflowania starych mechanizmów piramid finansowych, baniek spekulacyjnych czy też hazardu?

Publikacja: 09.12.2022 17:00

Michał Szułdrzyński: FTX, czyli jak odróżnić geniusza od hochsztaplera

Foto: materiały prasowe

Uwielbiam spotykać się ze start-uperami. To często fantastycznie kreatywni ludzie, którzy patrzą na rzeczywistość w nietypowy sposób. Dzięki temu wpadają na nieoczywiste pomysły, jak rozwiązywać problemy, które wydawały się nierozwiązywalne albo tak codzienne, że niektórzy nawet nie zwracają uwagi na to, że na jakąś głupotę codziennie marnujemy czas.

Pamiętam rozmowę z założycielami start-upu, którzy, łącząc matematykę i fizykę, próbowali skonstruować algorytm przewidujący zmiany struktury lodu, ostrzegający przed możliwością załamania się tafli na jeziorze czy rzece. To, co ludzie starsi potrafili wyprowadzić z doświadczenia i intuicji, oni chcieli zapisać w formie algorytmu.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Kultura eksterminacji i jej kustosze
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Reklama
Reklama