Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.06.2025 13:30 Publikacja: 12.08.2022 17:00
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Podczas lądowania doszło do katastrofy, ale prawdziwe problemy miały dopiero nadejść. Prawdziwej katastrofy doświadczyli ci spośród członków kosmicznej misji, którzy przeżyli. Uciekali z Ziemi jak ze ślepej uliczki. Na Księżycu wszystko miało się zacząć od nowa, bez balastu przesądów, zabobonów i religii. Bez Boga, z rozsądkiem. Rozumem pisanym przez wielkie, oświecone „R”. Tylko że im wyżej w niebo, tym głębiej w przepaść. Suma pokonanej przestrzeni równała się liczbie lat, o jaką cofnęli się w rozwoju naszego gatunku kosmiczni konkwistadorzy. Im bardziej wyzwolona od religii próbowała być ta nowa, wspaniała cywilizacja, tym szybciej osuwała się w jej najbardziej mroczne, archaiczne rejestry. Wolność od chrześcijaństwa, jego odpowiedzi na temat natury, losu, przeznaczenia człowieka okazała się być więzieniem skonstruowanym z krat pogańskich pytań.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas