Reklama

Tomasz Terlikowski: Dialog z kimś, kto akceptuje zbrodnie Putina mija się z celem

Nie będę pisał o dyplomacji Watykanu. Kard. Pietro Parolin kilka dni temu namawiał, żeby nie „eskalować języka", bo to prowadzi do wojny, a ja nie jestem w stanie komentować zachowań bliskich współpracowników papieża Franciszka i linii Stolicy Apostolskiej językiem stonowanym. Zostawię więc ten temat. Zajmę się innym.

Aktualizacja: 20.03.2022 15:39 Publikacja: 11.03.2022 16:00

Tomasz Terlikowski: Dialog z kimś, kto akceptuje zbrodnie Putina mija się z celem

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Otóż wiele wskazuje na to, że obecna miękka, niejednoznaczna, unikająca potępienia Rosji linia Watykanu związana jest także z nadziejami na jakiś ekumeniczny przełom w relacjach z patriarchatem moskiewskim. Krótko przed wojną po raz kolejny poinformowano, że być może późną wiosną odbędzie się kolejne spotkanie papieża i patriarchy Cyryla. Wielu komentatorów wskazuje, że właśnie to ma być powodem takiego, a nie innego, zachowania Watykanu. Wskazywać na to może także ostatnia – odbywająca się już w czasie wojny – wizyta nuncjusza apostolskiego u Cyryla w Moskwie.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Bałtyk”: Czy warto było
Plus Minus
„Lucky Jack”: Trzy cytryny, cztery wiśnie
Plus Minus
„Lekarz w Himalajach”: Góry i medycyna
Plus Minus
„Obcy: Ziemia”: Satyra na kulturę start-upów
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Kopciński: Proza wożona pod siodłem
Reklama
Reklama