Opór wobec konieczności

Pierwotnie tom „Ararat" ukazał się w 1990 roku, a w otwierającym go wierszu „Parodos" czytamy: „Urodziłam się z powołaniem: / żeby dawać świadectwo / wielkim tajemnicom".

Publikacja: 04.02.2022 17:00

Opór wobec konieczności

Foto: materiały prasowe

Rzeczywiście tak jest, bo swoją poezją Louise Glück, ubiegłoroczna noblistka, urodzona w 1943 r. w Nowym Jorku, próbuje rozwikłać zagadkę śmierci, która każdej opowieści nadaje nieodwołalne domknięcie. Akceptacja odejścia człowieka, czyli braku i pustki, jawi się tu jako umiejętność zasklepiania ran w sercu. Wiersze Amerykanki to życie dzielone na chwile, zapodziane pośród codziennych spraw, rozproszone na slajdach pamięci, nieukładających się w żadną spójną całość – same okruchy i fragmenty. Takie wrażenia zatrzymuje w swoim kadrze autorka „Dzikiego irysa". Życie to jedynie moment na ziemi. Przemijanie jest żywiołem krańcowo bezlitosnym – nigdy i za nic nie daje się oswoić. Szacunek takiemu porządkowi okazać można, walcząc, wydzierając monotonii codziennych scenariuszy zwroty akcji i nieoczywiste puenty. „Pamiętam, jak wpatrywałam się przed siebie / w świat, który widział ojciec; / uczyłam się / chłonąć jego pustkę" („Śnieg"). Poetka mówi wprost: kto nic nie ma, wygrywa. Mniej żalu i trosk o to, co podpala ducha. Mniej lęku i trwogi wobec tego, o czym rzadko się myśli. Wszystkie wiersze Glück składają się na lament, w którym imiona zmarłych wciąż noszą rysy ich twarzy. Poetka oswaja wierszami ostateczność, odwołuje niepokój, szukając dla niego ciszy i pocieszenia. Prowadzi nieustępliwe negocjacje pomiędzy bólem a nadzieją. Łączy skrajności: matematyczną precyzję wywodu ze wstydliwą intymnością. Pisanie rozumie jako czynienie sobie zadość wobec przyszłej nieobecności. Chce być jak łódka z kory, której asystuje spojrzenie, nim zniesie ją nurt.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił