Na początku września 2018 roku, mniej więcej rok po przelocie 'Oumuamua, napisałem dla „Scientific American" artykuł o szansach na znalezienie pozostałości wymarłych cywilizacji. Opierając się na danych z satelity Kepler, argumentowałem, że wokół mniej więcej jednej czwartej wszystkich gwiazd krążą możliwe do zamieszkania planety wielkości Ziemi. Nawet jeśli tylko na niewielkim ułamku z nich zdążyły za życia ich gwiazd powstać technologicznie rozwinięte cywilizacje, to w naszej Galaktyce powinniśmy odkryć wiele pozostałych po nich śladów.