Ksiądz Jacek Międlar na manowcach

Skąd wziął się ks. Jacek Międlar, który sam o sobie pisze: „Polak, katolik, narodowiec"?

Aktualizacja: 08.10.2016 13:45 Publikacja: 06.10.2016 11:57

Równym krokiem: ks. Jacek Międlar w drodze na „marsz w obronie chrześcijańskiej Europy” we Wrocławiu

Równym krokiem: ks. Jacek Międlar w drodze na „marsz w obronie chrześcijańskiej Europy” we Wrocławiu, wrzesień 2015 r.

Foto: Agencja Gazeta, Kornelia Glowacka-Wolf

Nazywano go „brunatnym księdzem", „nieformalnym kapelanem narodowców", „nazistą", „faszystą". On sam zapewniał, że wszystko, co robi, robi w imię Chrystusa. „Nawet gdyby mi zabrano sutannę, brewiarz, pieniądze, stary samochód, koloratkę, to lepiej głosić prawdę w cywilnym ubraniu niż półprawdy w sutannie" – zapewniał kilka miesięcy temu w rozmowie z „Rzeczpospolitą" i przekonywał, że o porzuceniu kapłaństwa nie myśli. A jednak sutannę zrzucił. Opuścił macierzyste zgromadzenie zakonne, a przełożeni nałożyli na niego karę suspensy. Nie może nosić stroju duchownego i sprawować mszy św. oraz udzielać sakramentów. Sam zszedł na manowce. Jak wyglądał krótki kapłański żywot ks. Jacka Międlara?

Pozostało 96% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Adwentowe zwolnienie tempa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą