Reklama
Rozwiń

Tomasz P. Terlikowski: Lekcje wyciągnięte ze śmierci w Plymouth

Historia nie jest nauczycielką niczego, a ludzie generalnie nie uczą się na błędach, ani własnych, ani cudzych. Te dwie gorzkie refleksje towarzyszą mi, gdy myślę o sprawie pana Sławomira, który w tym tygodniu zmarł w szpitalu w Plymouth.

Publikacja: 29.01.2021 18:00

Tomasz P. Terlikowski: Lekcje wyciągnięte ze śmierci w Plymouth

Foto: AdobeStock

Mimo to spróbuję jednak – bo wiem, że sam ciągle się uczę, rewiduję swoje poglądy, staram się szukać tego, co jest prawdą – odpowiedzieć na pytanie, czego mogła, a może lepiej czego powinna nas nauczyć ta dramatyczna sprawa. Lekcji jest kilka i jeśli nie odrobimy ich teraz, skutki będą nas prześladować przez kolejne lata. Nic nie wskazuje bowiem na to, biorąc pod uwagę nie tylko błyskawiczny rozwój medycyny, ale i pandemię, by takich bioetycznych problemów i sporów, z jakim mieliśmy do czynienia w przypadku pana Sławomira, ubywało.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa