Zygmunt Berdychowski: Kusi mnie Annapurna

Kiedy na Mount Evereście widzisz zamarznięte zwłoki poprzedników, to dociera do ciebie, że jesteś na granicy śmierci. Strach jest gigantyczny. Tylko od ciebie zależy, czy się uratujesz - mówi Zygmunt Berdychowski.

Publikacja: 24.08.2017 17:00

Zygmunt Berdychowski: Kusi mnie Annapurna

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Plus Minus: Widzimy w pańskim gabinecie wiele medali, pucharów i innych nagród. Która z nich jest dla pana najcenniejsza?

Ten złoty dyplom na ścianie. Certyfikat wejścia na Mount Everest. Trzeba się wczytać, żeby wiedzieć, o co chodzi, i jest mniej efektowny niż niejeden puchar. Ale ciesząc się z każdej nagrody, tę cenię sobie szczególnie, bo mówi coś o moim życiu.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama