Prywatna sekta ojca Pawła. Nieodrobiona lekcja Kościoła

Na jego kazania we Wrocławiu przychodziły tłumy. Potrafił wykorzystać każdą zdobytą informację, uzależnić od siebie kolejne osoby, stopniowo odbierając im wolność. Upokarzał, molestował, gwałcił. Wierni przemieniali się w niewolników, którzy dla swojego duszpasterza mogli zrobić wszystko.

Aktualizacja: 29.03.2021 06:04 Publikacja: 27.03.2021 23:01

Prywatna sekta ojca Pawła. Nieodrobiona lekcja Kościoła

Foto: Reporter, Krzysztof Kaniewski

Jest początek marca. Do katowickiej prokuratury wpływa doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez pewnego dominikanina. Kilka dni później wrocławski klasztor Dominikanów i prowincjał tego zakonu wydają oświadczenie w tej sprawie, a w kolejnych dniach prokuratura rozpoczyna działania: podejrzany zostaje zatrzymany, a w dwóch klasztorach prowadzone jest przeszukanie. Państwo chyba po raz pierwszy staje tak jednoznacznie po stronie ofiar i decyduje się na działanie przeciwko instytucji kościelnej. Powodem jest informacja o tym, że zakonnik, któremu już ponad 20 lat temu postawiono wiarygodnie zarzut wykorzystywania seksualnego, ekonomicznego i emocjonalnego powierzonych jego opiece studentek, wbrew zapewnieniom władz zakonnych wciąż działał i wykorzystał kolejną kobietę.

Pozostało 96% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Zanim nadeszło Zmartwychwstanie
Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie