Reklama
Rozwiń

Tomasz Terlikowski: Zapomnieć o świecie i newsach czyli wszystko to, co ważne

Nasze medialne burze przemijają błyskawicznie, pozostawiając w nas co najwyżej osad wzajemnej pogłębiającej się niechęci już nie tylko do siebie nawzajem, ale coraz częściej do rzeczywistości w ogóle.

Aktualizacja: 18.03.2018 09:48 Publikacja: 17.03.2018 23:01

Tomasz Terlikowski: Zapomnieć o świecie i newsach czyli wszystko to, co ważne

Foto: Fotorzepa/ Rafał Guz

Jeszcze tydzień temu byłem w Japonii. Z fajną grupą ludzi (dzięki Misja Travel) podążałem tropem św. Maksymiliana i męczenników japońskich, zupełnie świadomie rezygnując ze śledzenia polskiej polityki. Ominęły mnie więc wielkie spory o dramat, jakim rzekomo ma być zakaz handlu w niedzielę, nie doszły do mnie dyskusje o przeprosinach prezydenta Andrzeja Dudy. Nawet afera wokół newsa/fake newsa na temat zamrożenia stosunków na najwyższym szczeblu między USA a Polską (i pomysł, by zakazać fake newsów) dotarły do mnie z dużym opóźnieniem.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie
Plus Minus
Michał Kwieciński: Trzy lata z Chopinem