Książki, filmy i gry komputerowe opowiadają wciąż te same historie. Zmieniają się tylko detale bądź w poszukiwaniu oryginalności twórcy silą się na nieistotne eksperymenty. Oczywiście, można się spierać, ile w tych słowach prawdy, ale najlepiej pokazać taką produkcję jak „Lost in Random", która mimo sięgania po schematy, potrafi zaskoczyć.
Akcja toczy się w mrocznym świecie podzielonym na sześć niezwykłych krain – tyle, ile ścianek ma kostka do gry. Szóstopia jest idylliczną stolicą zamieszkaną przez potężną królową. Pięciopolis słynie z fabryki kart i wielkich zakładów przemysłowych. Czwórburg uchodzi za stolicę przestępczości i hazardu, a w Trójnomii trwa wojna domowa. Jest jeszcze Dwumiasto, w którym królują przeciwieństwa, no i Jedynkowo – nędzne złomowisko, na którym żyły Even i Odd, główne bohaterki gry.