Reklama

Mroczne dusze po liftingu

Wydana w 2011 r. japońska gra zręcznościowa „Dark Souls" nie była najpiękniejsza. Jej twórcy skupili się na mechanice zabawy i atmosferze, zaś graficzne fajerwerki zwyczajnie sobie odpuścili. Dziś, siedem lat po premierze, do sklepów trafił „Dark Souls Remastered". To, najprościej mówiąc, program przystosowany do możliwości nowoczesnych konsol oraz coraz popularniejszych telewizorów 4K. Prócz znacznie wyższej rozdzielczości oraz płynnej animacji zabawa, praktycznie rzecz biorąc, się nie zmieniła.

Publikacja: 10.08.2018 18:00

Mroczne dusze po liftingu

Foto: materiały prasowe

Nowa odsłona znanej produkcji to zasługa studia QLOC. Warszawska firma od dobrych kilku lat zajmuje się przenoszeniem gier pomiędzy platformami (tzw. konwersją) oraz ulepszaniem popularnych przed laty tytułów (remasterowaniem). Z powierzonych zadań wywiązuje się naprawdę dobrze. „Dark Souls Remastered" nic bowiem nie straciło na zmianach. Nadal jest niezwykle klimatyczną produkcją, która przenosi graczy do alternatywnej wersji średniowiecza i każe brnąć do przodu oraz wymachiwać mieczem.

Miejsce w historii zapewniło jej jednak zupełnie co innego. Chodzi o... poziom trudności. „Dark Souls" stawiała przed graczem olbrzymie wyzwania. Wymagała bowiem imponującego refleksu i idealnej precyzji. Nie inaczej jest w ulepszonej wersji. Wciąż ginie się tu niemal co chwila, skutkiem czego niektóre fragmenty rozgrywki przechodzi się po kilkadziesiąt razy. Wyeliminowano na szczęście przeszkadzające w zabawie spowolnienia, które nieraz przyczyniały się do śmierci bohatera. Wreszcie gracz ma świadomość, że jak zginął, to wyłącznie z własnej winy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Chodźmy w las! Co się kryje między drzewami”: Królestwa mrówek i samolubna jemioła
Plus Minus
„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa
Plus Minus
„Mark Rothko. Od środka”: Rothko w strzępach
Plus Minus
„Znajomi i sąsiedzi”: Złodziej na osiedlu
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Borcuch: Kobiety o silnych temperamentach
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama