Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 10.08.2018 15:06 Publikacja: 10.08.2018 18:00
Foto: materiały prasowe
Nowa odsłona znanej produkcji to zasługa studia QLOC. Warszawska firma od dobrych kilku lat zajmuje się przenoszeniem gier pomiędzy platformami (tzw. konwersją) oraz ulepszaniem popularnych przed laty tytułów (remasterowaniem). Z powierzonych zadań wywiązuje się naprawdę dobrze. „Dark Souls Remastered" nic bowiem nie straciło na zmianach. Nadal jest niezwykle klimatyczną produkcją, która przenosi graczy do alternatywnej wersji średniowiecza i każe brnąć do przodu oraz wymachiwać mieczem.
Miejsce w historii zapewniło jej jednak zupełnie co innego. Chodzi o... poziom trudności. „Dark Souls" stawiała przed graczem olbrzymie wyzwania. Wymagała bowiem imponującego refleksu i idealnej precyzji. Nie inaczej jest w ulepszonej wersji. Wciąż ginie się tu niemal co chwila, skutkiem czego niektóre fragmenty rozgrywki przechodzi się po kilkadziesiąt razy. Wyeliminowano na szczęście przeszkadzające w zabawie spowolnienia, które nieraz przyczyniały się do śmierci bohatera. Wreszcie gracz ma świadomość, że jak zginął, to wyłącznie z własnej winy.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Mimo że coraz więcej wiemy o lesie, ten wciąż nie przestaje nas zaskakiwać.
„Shadow Labyrinth” to gratka dla boomerów: platformówka jak z lat 80.
Geniusz nie musi być dziedziczny, czego dowodzi lektura książki Christophera Rothko „Mark Rothko. Od środka”.
Choć „Znajomi i sąsiedzi” utrzymani są w formule „pożreć bogatych”, to twórcy sympatyzują z bohaterem-krezusem.
Od miesięcy nie widziałem nic ciekawszego od filmu „Szczęśliwy Lazzaro”. Wróciłem z niego natchniony.
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas