Bo trzeba państwu wiedzieć, że na fali rewolucji seksualnej ów zakaz w 1969 r. zniesiono, by teraz go przywrócić (w kilku krajach, np. w Belgii i Danii, takie czyny wciąż nie są karalne). Jednak na szczęście dla zwierząt ich prawa są ostatnio w cenie, jako że mają mocne wsparcie środowisk ekologicznych, które z kolei są dobrze notowane w mediach. Żyjemy w końcu w czasach, kiedy wszyscy chcą być eko.
Cóż, zawsze zaczyna się od dyskusji w mediach i kultury masowej, a potem przychodzi czas na postulaty prawne. Homoseksualiści jeszcze 40 lat temu byli pogardzaną i prześladowaną mniejszością, a ich orientację płciową uważano za chorobę, natomiast dziś w wielu krajach mają już zgodę na małżeństwa i adopcje.
Cały tekst w Plusie Minusie
Tu w sobotę można kupić elektroniczne wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem
Można też zaprenumerować weekendowe wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem