Reklama

Bogusław Chrabota: Historia człowieka z ludu Maori

Zaatakowali o świcie. W brzasku wschodzącego słońca, tumanieni krzykiem napastników budzili się i umierali od ciosów maczugami synowie bohatera. Zabójcy zniknęli równie szybko, jak się pojawili, i po dziś dzień nie wiadomo, jaki był ich cel. Dlaczego próbowano zamordować całe pokolenie z Mahii? Czyżby chodziło o zemstę? A może o rabunek?

Aktualizacja: 12.07.2019 22:58 Publikacja: 12.07.2019 00:01

Wychłostanie wodza Te Ara przez marynarzy brytyjskiego statku „Boyd” w 1809 r. zakończyło się atakie

Wychłostanie wodza Te Ara przez marynarzy brytyjskiego statku „Boyd” w 1809 r. zakończyło się atakiem tubylców, wymordowaniem 70-osobowej załogi i zjedzeniem części z nich. Wydarzenie upamiętnia obraz Johna Steele'a z 1889 r. „Wysadzenie Boyda”

Foto: BE&W

Zaczęło się od prostego, choć dziwnego pytania.

– Czy czułeś się kiedyś „rakato"?

Pozostało jeszcze 100% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Dora Maar. Dwa oblicza miłości” i „Szukając Dory Maar”: Dwa portrety surrealistki
Plus Minus
„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki”: Komiks z nutą konserwatywną
Plus Minus
„Za tamtymi drzwiami”: To, co w pamięci jeszcze płonie
Plus Minus
„Tkacze burz / Storm Weavers”: Krasnoludy dla singli
Plus Minus
„Książka na wojnie. Czytanie w ogniu walki”: Broń z papieru
Reklama
Reklama