Reklama

Muzeum Polin, dziadek i postmodernizm - felieton Ireny Lasoty

Nigdy nie mogłam zrozumieć, co to jest postmodernizm.

Publikacja: 08.11.2014 10:00

Muzeum Polin, dziadek i postmodernizm - felieton Ireny Lasoty

Foto: archiwum prywatne

Błąkałam się wśród różnych dziwacznych, niejasnych definicji i doszłam do wniosku, że jest to coś bezsensownego, przekraczającego moje możliwości poznawcze i że nie muszę sobie zawracać tym głowy.

Dostałam jednak wczoraj zdjęcie mojego dziadka (z dwoma stryjami i jedną ciotką), które zawisło w gablocie w nowo otwartym, podobno znakomicie wykreowanym, Muzeum Historii Żydów Polskich Polin.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Trump, Nawrocki i Kaczyński razem przeciwko Unii, czyli dlaczego prawica woli USA od UE
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Gaza. Stąpanie po krawędzi utopii
Plus Minus
„Beetlejuice”: Aria dla Żukosoczka
Plus Minus
„Kronologic. Paryż 1920”: Cisza w operze
Plus Minus
„Dusza. Historia ludzkiego umysłu”: Anatomia ludzkiej jaźni
Reklama
Reklama