Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 14.12.2014 07:27 Publikacja: 14.12.2014 01:06
Foto: AFP, Adrian Dennis
Zdefiniować Navratilovą niełatwo. Uciekinierka z komunistycznej Czechosłowacji, feministka, legenda tenisa, bojowniczka o prawa mniejszości seksualnych i prawa zwierząt, promotorka zdrowego trybu życia, pisarka. Jest bohaterką kilku książek i filmów dokumentalnych, komentatorką telewizyjną, podróżniczką, celebrytką.
Można dodawać kolejne barwne etykiety, bo Martina nie lubi stać w miejscu. Jednego zajęcia na razie nie zna – nigdy nie była trenerką tenisa, co może dziwić. Od paru lat wysyłała jednak sygnały, że chciałaby przestać opowiadać telewidzom, co i jak trzeba robić, by wygrywać mistrzowskie mecze, i w końcu powiedzieć to jakiejś zdolnej tenisistce. Los chciał, że trafiła na Radwańską, nie wiemy, czy się uda, ale można śmiało zakładać – nudy nie będzie.
Zapragnęliśmy oglądać debaty lub monstrualnie długie rozmowy z kandydatami, bo już mieliśmy dość papki z mediów...
Chiny dzisiaj to Xi Jinping, więc jego ambitne plany, koncepcje i wizje wypadałoby poznać. Co nie znaczy przyjąć.
Jak to możliwe, że kraj, którego polityka demograficzna była nad Wisłą przedstawiana jako niemal niedościgniony...
Pierwsze sygnały wskazywałyby na to, że Leon XIV będzie odporny na głosy tych, którzy chcieliby modelować Kośció...
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas