Reklama
Rozwiń

Kaczka, czyli wrona

Nie wpiąłeś do klapy opornika! – półżartem zwróciłem uwagę ważnemu redaktorowi z pionu ekonomicznego „Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 29.11.2015 15:56 Publikacja: 27.11.2015 00:31

Dominik Zdort

Dominik Zdort

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

– Jakiego opornika? O co chodzi? – odparł zaskoczony. – Jak to? Nie słyszałeś, że powstał KOD, czyli Komitet Obrony Demokracji? Grupa obywateli w proteście przeciw większości parlamentarnej przypina sobie oporniki – wyjaśniłem. Mój rozmówca coś po swojemu wymruczał, że oporniki to się nosiło 35 lat temu, po czym powrócił do lektury bankowego raportu, nieświadom tego, czym żyje cała Polska (a na pewno cała „Gazeta Wyborcza").

Dziwią mnie skądinąd mądrzy ludzie, którzy świat oglądają wyłącznie przez pryzmat ekonomii. Nieodmiennie śmieszy mnie, kiedy ze zmarszczonym czołem oceniają, jak na powołanie nowego rządu zareagują rynki i kurs złotego, nie zastanawiając się nawet, jakie poważniejsze – dobre lub złe – skutki może mieć dla kraju zmiana władzy. Obywateli traktują, mam wrażenie, jak zmienną w arkuszu Excela. Jak robota, który reaguje tylko na impulsy (gospodarcze), lekceważąc wszystko inne. Który odrzuca racje moralne i uczucia wyższe. A także emocje.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama