Destiny 2 – gra jak w kinie

Tak jak kinomani czekają na nowe filmy Quentina Tarantino i Wesa Andersona, tak miłośnicy gier wypatrują kolejnych produkcji Rockstaru, Naughty Dog czy Bungie.

Publikacja: 29.09.2017 11:00

Destiny 2 – gra jak w kinie

Foto: materiały prasowe

I właśnie to ostatnie studio stoi za „Destiny 2", kosmiczną strzelaniną o gigantycznym budżecie. Programem, o którym wiele się ostatnio mówiło. Głównie z powodu nieprzespanych nocy...

Gracz broni Ostatniego Miasta i Wieży Strażników przed oddziałami Czerwonego Legionu dowodzonymi przez okrutnego Ghaula. Podczas kampanii walczy na zniszczonej Ziemi, a także księżycach Saturna i Jowisza oraz planetoidzie o nazwie Nessus. Korzysta z pojazdów, choć częściej przemieszcza się na własnych nogach. I niemal co chwila jest świadkiem epickich bitew, spektakularnych eksplozji czy strzelanin, w trakcie których kule świszczą koło uszu. Oczywiście nie musi trzymać się scenariusza. Do dyspozycji ma wiele misji pobocznych, które są nie mniej emocjonujące.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Adwentowe zwolnienie tempa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą