Aktualizacja: 17.08.2019 12:01 Publikacja: 17.08.2019 12:01
Foto: www.sxc.hu
Trybunał Konstytucyjny usunął z systemu prawnego przepis o doniosłym znaczeniu dla klientów na rynku usług. Tym samym, choć pewnie niezamierzenie, przyczynił się do dyskusji o potrzebie zmian w polskim prawie antydyskryminacyjnym.
Czytaj także: Aptekarze-katolicy chcą klauzuli sumienia
Rok po zapowiedzi wprowadzenia Karty Praw Podatnika takiego dokumentu wciąż nie ma. Czy prawa podatników są przestrzegane? Różnie z tym bywa.
Działania „obronne” prezesa TK to reakcja bardzo stonowana. Mogła przecież przybrać postać działania ukierunkowanego na ściganie rzecznika generalnego TSUE za instytucjonalny zamach stanu.
Nie możemy sobie pozwolić na to, by krajowy system cyberbezpieczeństwa 2.0 był systemem z tektury, przepalającym pieniądze podatnika.
W bajkach zakochani żyją długo i szczęśliwie. W prawdziwym życiu bywa inaczej. I to nie wizja długotrwałego i czasem kosztownego rozwodu powinna być spoiwem rodziny.
Rola Bałtyku jest kluczowa w kontekście transformacji europejskiego sektora energii. Akwen doskonale nadaje się do rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, sprzyja też rozwojowi innych technologii niskoemisyjnych, w tym odnawialnego wodoru.
Sędziowie i rzecznicy TSUE powołani przez oligarchię UE oświadczają narodowi sprawującemu „władzę zwierzchnią w Rzeczypospolitej Polskiej”, że nie będzie sobie sędziów Trybunału Konstytucyjnego sam wybierał, jak chce. Odpowiednie osobistości wskażą mu osobistości powołane wcześniej przez inne osobistości.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Sąd Rejonowy w Bochni najprawdopodobniej 19 marca wyda wyrok w pierwszej sprawie powiązanej z „aferą hejterską". Oskarżona Emilia Sz. może zostać skazana za hejt na znanego z obrony praworządności sędziego Waldemara Żurka. W piątek zeznania złożył sędzia Arkadiusz Cichocki.
Sędzia Justyna Koska-Janusz złożyła wniosek o wyłączenie jej od rozpoznania sprawy nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości w czasie gdy ministrem sprawiedliwości był Zbigniew Ziobro. - Uznałam, że dla dobra wymiaru sprawiedliwości powinnam złożyć taki wniosek - mówi "Rzeczpospolitej".
Właścicielka warzywniaka pokłóciła się z klientką i oceniła że ma ona problemy psychiczne. Opinia ta znalazła się w notatce wezwanego do sprawy policjanta. NSA uznał, że funkcjonariusz nie naruszył prawa.
Szesnaścioro przedstawicieli społeczności LGBT+ wygrało proces przeciwko Kai Godek w sprawie naruszenia dóbr osobistych. Aktywistka antyaborcyjna zapowiedziała apelację.
Zapętlenia proceduralne, ale też nowe formy wyrządzania krzywdy, jak obrażanie przez internet, dostarczają sędziom dodatkowych problemów. A przecież podsądni mają prawo oczekiwać od nich sprawiedliwości w rozsądnym terminie.
Insynuując, że sędzia mająca osądzić sprawę Funduszu Sprawiedliwości chodzi na pasku obecnej ekipy rządzącej, Zbigniew Ziobro naraża się na proces. Jeden już z ową sędzią przegrał. Tyle że teraz przyjdzie mu płacić z własnej kieszeni.
Sąd Najwyższy nie przesądził, czy sposób ukazania żołnierzy AK w niemieckim serialu „Nasze matki, nasi ojcowie", naruszył ich dobra osobiste. Chce, żeby TSUE ocenił, czy sprawę można rozpoznać w polskim sądzie.
Po latach batalii Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że niesłuszne wyeliminowanie sportowca z prestiżowego konkursu narusza jego dobra osobiste – ale nie w postaci prawa do kariery, tylko godności.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas