Wniosła go grupa o nazwie „Google You Us" pod kierunkiem Richarda Lloyda, który żąda od internetowego giganta 3,2 mld funtów za bezprawne śledzenie użytkowników smartfonów za pomocą ich aplikacji. Jego pierwotny pozew z 2018 r. został odrzucony. Sąd uznał, że nie wykazano, by doszło do szkody w rozumieniu ustawy o ochronie danych. Sąd apelacyjny nie zgodził się z tym i orzekł, że grupa poszkodowanych działaniami Google jest możliwa do zidentyfikowania.