Reklama

Przemysław Mazur o ustawie rolnej: Państwo nie zawsze ma pierwszeństwo

Wykładnia językowa ustawy rolnej prowadzi do absurdów - uważa Przemysław Mazur.

Publikacja: 20.06.2017 08:47

Przemysław Mazur o ustawie rolnej: Państwo nie zawsze ma pierwszeństwo

Foto: www.sxc.hu

Słynna już nowelizacja ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego (ustawa) zrewolucjonizowała dotychczasowy model obrotu nieruchomościami rolnymi, wprowadzając wiele kontrowersyjnych, wręcz wątpliwych regulacji. Lista zawartych w niej niejasnych przepisów jest bardzo długa, a ich racjonalna interpretacja niemożliwa bez odwołania się do pogłębionej wykładni funkcjonalnej. Wykładnia językowa – ciągle preferowana przez tak wielu prawników w Polsce – prowadzi do absurdalnych skutków. Problem dobrze ilustruje przyznanie Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR) uprawnienia do nabycia w określonych przypadkach udziałów w spółkach będących właścicielami lub użytkownikami wieczystymi nieruchomości rolnych. Doniosłe dla funkcjonowania spółek będzie w szczególności podwyższanie kapitału zakładowego spółki jednoosobowej, w której wszystkie udziały obejmowane są przez jedynego wspólnika.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Kto się boi przymusowych etatów?
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podatników wszyscy mają tam, gdzie mają
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tonący neosędziów się chwyta
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Mądry przedsiębiorca po szkodzie
Opinie Prawne
Bartosz Pilitowski: Prawem i lewem ministra Żurka
Reklama
Reklama