Surdykowski: Polityka po góralsku

Ksiądz Tischner mawiał, że filozofia, której nie można wyrazić po góralsku, jest filozofią fałszywą. Tischnerowski żart niekoniecznie sprawdza się w filozofii, ale w polityce na pewno.

Aktualizacja: 23.04.2018 20:49 Publikacja: 23.04.2018 20:15

Surdykowski: Polityka po góralsku

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

A ja właśnie piszę z Podhala, patrząc na zaśnieżony Giewont. Kontemplację tego widoku zakłóca mi płynący z telewizora potok utyskiwań (lub zadowolenia – w zależności od stacji) z powodu braku programu opozycji (obywatelskiej lub totalnej, też w zależności). Ktoś powinien wreszcie zrozumieć, że pogram jakiejkolwiek partii czy koalicji tylko wtedy trafi do ludzi, jeśli da się opowiedzieć po góralsku. Mówiąc inaczej: językiem prostym i zwięzłym!

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie polityczno - społeczne
Hity i kity kampanii. Długa i o niczym, ale obfitująca w debaty
felietony
Estera Flieger: Akcja Demokracja na opak
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Szymon Hołownia w debacie TVP przeczył sam sobie
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Debaty, czyli nie chcą, ale muszą
Opinie polityczno - społeczne
Pytania, na które Karol Nawrocki powinien odpowiedzieć podczas debaty prezydenckiej