Reklama
Rozwiń
Reklama

Konrad Kołodziejski: Dekadencja salonów

Koniec roku nie nastroił dobrze lewicowo liberalnej międzynarodówki.

Aktualizacja: 23.12.2016 22:52 Publikacja: 22.12.2016 18:54

Konrad Kołodziejski: Dekadencja salonów

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Ale przyszły rok może być – jej zdaniem – jeszcze gorszy. Zacznie się od inauguracji prezydentury Donalda Trumpa, którą co bardziej histeryczni komentatorzy zza oceanu już teraz nazwali „końcem demokracji"; potem wybory we Francji, gdzie prorosyjski François Fillon zderzy się zapewne z również prorosyjską i antyunijną liderką Frontu Narodowego Marine Le Pen; wreszcie wybory w Holandii i w Niemczech, gdzie rosną w siłę ugrupowania antyimigranckie.

Czy nadchodzi koniec świata? Być może, ale tylko tego liberalnego. Koniec świata, na który – dodajmy – liberalna lewica solidnie sobie zapracowała arogancją wobec obywateli oraz brutalną presją kulturową, której zostali oni poddani.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Juliusz Braun: A może czas na reset w sprawie edukacji zdrowotnej?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Analiza
Jacek Nizinkiewicz: Kaczyński jest dziś w gorszej sytuacji niż Tusk
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Rzeczpospolita Babska – czy tylko kobiety odpowiadają za niską dzietność?
Analiza
Andrzej Łomanowski: To był tydzień porażek Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Opinie polityczno - społeczne
Vít Dostál, Wojciech Konończuk: Z Warszawy do Pragi bez uprzedzeń: jak Polska i Czechy stały się wzorem sąsiedztwa
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama