W połowie stycznia w Nigerii doszło do kolejnego zamachu terrorystycznego. W mieście Madagali terroryści samobójcy wysadzili się w powietrze. Najbardziej przerażające nie było to, że zamachu dokonały dwie kobiety, lecz fakt, że trzymały one na rękach malutkie dzieci, dzięki którym uśpiły czujność żołnierzy w punkcie kontrolnym. Prócz kobiet i dzieci, zginęły cztery osoby.
Jak zauważa BBC, podejrzewana o zamach organizacja terrorystyczna Boko Haram wykorzystywała już do samobójczych ataków kobiety, a niekiedy młode dziewczyny, ale udział malutkich dzieci jest nowością. Boko Haram to jedna z najokrutniejszych grup dżihadystycznych w Afryce. Jej ideologią jest nie tylko postulat wprowadzenia szariatu w Nigerii, lecz również sprzeciw wobec całego zachodniego modelu edukacji i wychowania.