Reklama

Bielecki, Izdebski: Rewolucja w przestrzeni

Potrzebujemy powrotu do zerwanej ciągłości kultury w urbanistyce i architekturze. Nie mogą one być oddane jedynie rynkowi. Władza powinna zdecydować o odpowiednim podziale nieruchomości na przestrzeń publiczną i prywatną – apelują architekt Czesław Bielecki i prawnik Hubert Izdebski.

Aktualizacja: 06.08.2017 17:11 Publikacja: 03.08.2017 20:35

Osiedle WSM na warszawskim Żoliborzu, przykład przedwojennego ładu przestrzennego.

Osiedle WSM na warszawskim Żoliborzu, przykład przedwojennego ładu przestrzennego.

Foto: Wikipedia

W 2012 r. jeden z nas napisał w „Plusie Minusie", nie pierwszy raz wyrażając taki pogląd: „Stan polskiej przestrzeni publicznej jest dokładnym zaprzeczeniem ładu i spójności, o których mówi polskie prawo planowania przestrzennego oraz prawo większości krajów Unii Europejskiej; (...) materialny kształt naszej przestrzeni publicznej, jak zawsze w dziejach, pokazuje chaos pojęciowy, upadek obyczajów prawnych i zanik poczucia piękna" („Chaos i zgiełk", 14 stycznia 2012). W 2013 r. drugi z nas powtórzył pytanie „dlaczego tak brzydko?". Powtórzył, bo i zadawał je uprzednio, i mógł powołać się na innych autorów zatroskanych coraz gorszym stanem naszej przestrzeni dostępnej dla oczu nas wszystkich, której kształt jest sprawą publiczną.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Reklama
Reklama