62-latek jest oskarżony o udział w największym od lat skandalu związanym z wykorzystywaniem poufnych informacji. Główny bohater tej afery Raj Rajaratnam, twórca i szef funduszu hedgingowego Galleon Group, został niedawno skazany za insider trading na 11 lat więzienia. Jednym z jego informatorów miał być - według prokuratury - właśnie Gupta. - Najważniejsze amerykańskie instytucje finansowe obdarzyły go zaufaniem, pozwoliły mu brać udział w radach nadzorczych, siedzieć wśród prezesów i dyrektorów i słuchać poufnych informacji, aby mógł im doradzić - mówił Preet Bharara, prokurator na Manhattanie, przekonując, że Gupta nadużył ich zaufania i „zmienił się w nielegalne oczy i uszy swego przyjaciela i współpracownika Raja Rajaratnama". Były szef Goldman Sachs nie przyznaje się do winy.