Rz: Susza pustoszy polskie pola, także te, na których rosną buraki cukrowe. Czy to oznacza, że zapłacimy więcej za cukier?
Marek Spuz vel Szpos: Susza dotknęła już około 18 proc. powierzchni upraw buraków cukrowych objętych przez nas umowami kontraktacyjnymi. Produkcja cukru z tego obszaru może być od 10 do 15 proc. niższa, niż zakładaliśmy. Nie są to jednak wyniki ostateczne, bo kampania cukrownicza zaczyna się za mniej więcej miesiąc i jeszcze sporo może się zmienić. Wszystko zależy od pogody. Konsumenci nie muszą się jednak obawiać. Ewentualny wzrost cen będzie minimalny.