Reklama

Bohdan Wyżnikiewicz: Czy rząd przechytrzy szarą strefę?

Osiągnięcie sukcesu w batalii o zwiększenie wpływów podatkowych i eliminację wyłudzeń wymaga strategii, która położy nacisk na skoordynowane działania wielu służb i resortów – pisze ekonomista.

Publikacja: 27.04.2016 21:00

Bohdan Wyżnikiewicz: Czy rząd przechytrzy szarą strefę?

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

W ostatnim ćwierćwieczu każdy kolejny rząd obejmujący w Polsce władzę obiecywał ograniczanie rozmiarów szarej strefy gospodarczej. Efekty tych deklaracji były mizerne lub żadne. Obecny rząd deklaruje przystąpienie do energicznego i skutecznego zwalczania szarej strefy i w tym celu ma zamiar prowadzić szeroko zakrojone działania.

Słuszność działań w tym kierunku nie podlega dyskusji, szara strefa bowiem prowadzi do mniejszych wpływów podatkowych do budżetu, do pozbawiania dużej grupy ludzi zabezpieczenia społecznego oraz do poważnego zakłócania mechanizmu konkurencji oznaczającego w niektórych przypadkach nawet eliminację z rynku uczciwie postępujących przedsiębiorców. Korzyścią z szarej strefy jest natomiast możliwość zwiększenia dochodów przez osoby pozostające poza rynkiem pracy, co w pewnym stopniu zmniejsza nacisk na wydatki z pomocy społecznej.

Inicjatywa Sekretarza Generalnego ONZ „Przeciwdziałanie szarej strefie" w ramach projektu Global Compact stworzyła swoistą koalicję do walki z szarą strefą. W skład tej koalicji wchodzi kilka ministerstw z resortem finansów na czele, Najwyższa Izba Kontroli, BCC, przedsiębiorcy z sektorów w szczególny sposób narażonych na negatywne skutki szarej strefy i przedstawiciele nauki. W kwietniu odbyła się konferencja, w trakcie której zaprezentowano raport opracowany w ramach tej inicjatywy przez firmę doradczą EY.

Coraz więcej wyłudzeń

Rozmiary szarej strefy w Polsce wyznaczane są od kilkunastu lat przez Główny Urząd Statystyczny w sposób uzgodniony przez Eurostat, przy zastosowaniu jednolitej metodologii w krajach Unii Europejskiej. Ponieważ szara strefa definiowana jest jako działalność tworząca wartość dodaną, jej zakres jest ściśle określony. Do szarej strefy nie zalicza się przestępstw nietworzących nowej wartości, jakimi są wyłudzenia nienależnego zwrotu podatku VAT czy korupcja.

W ostatnich latach zauważalnie narasta w Polsce i w innych krajach Unii Europejskiej problem takich wyłudzeń. Rząd w swoich działaniach łączy ograniczanie szarej strefy z walką ze zjawiskiem wyłudzeń zwrotu VAT, co jest zrozumiałe, jednak trzeba pamiętać, że czym innym jest uchylanie się od płacenia podatków dochodowych, a czym innym przestępstwo wyłudzeń.

Reklama
Reklama

Potrzebna strategia

Osiągnięcie sukcesu w batalii o zwiększenie wpływów podatkowych i eliminację wyłudzeń wymaga pilnego opracowania strategii, która położy nacisk na skoordynowane działania wielu służb, poczynając od fiskusa i inspekcji pracy przez administrację celną, Straż Graniczną, ABW, na policji i prokuraturze kończąc. Dzisiaj taka koordynacja nie istnieje, co jest w bezwzględny sposób wykorzystywane przez uczestników szarej strefy i wyłudzających zwrot podatku VAT.

W niektórych sektorach sprawy zaszły tak daleko, że powstało zagrożenie utraty dużej części rynku i bankructwa firm. W sektorze handlu stalą uratowano egzystencję uczciwie działających przedsiębiorstw przez wprowadzenie tzw. odwróconego podatku VAT. Inne sektory, takie jak przemysł tytoniowy, produkcja alkoholu, handel paliwami czy hazard, nie miały tyle szczęścia. Mimo przedstawiania władzom dokładnych mechanizmów oszustw i propozycji zmian legislacyjnych utrudniających działania nielegalne i eliminujących patologie, tylko w niewielkiej części znalazło to odzwierciedlenie w zmianach prawa. Czasami padał trudno akceptowalny zarzut lobbowania na rzecz interesów sektora.

Brak koordynacji działań stanowi poważne zaniedbanie władz. Oto w odstępie dni i tygodni te same osoby zostają zatrzymywane przez policję (za wykroczenia drogowe) na realizacji kolejnych etapów cyklu produkcji alkoholu z odkażanego importowanego surowca, w tym m.in. z rulonami fałszywych banderol akcyzowych. Za każdym razem osoby te są karane jedynie za wykroczenia. Nie ma instytucji, która mogłaby dostrzec ujawnienie przestępczego ciągu produkcyjnego dużej skali.

Innym problemem jest pobłażliwość wymiaru sprawiedliwości. Zatrzymana osoba zajmująca się przemytem paliw milionowej wartości jest zwalniania z aresztu za kaucją 50 tys. złotych i kontynuuje działania w szarej strefie, tyle że w innym sektorze. Przedstawiciele sektora paliw szacują, że jedna czwarta paliw w naszym kraju ma nielegalne źródła pochodzenia.

Otwartość unijnych granic, luki w prawie, brak koordynacji działań władz, wszystko to prowadzi do rozszerzania szarej strefy na coraz to nowe sektory i wychodzenie jej z nielicznych sektorów, w których władza podejmuje kroki obronne, jak to miało miejsce w sektorze stalowym. Osoby i organizacje działające w szarej strefie są świetnie zorganizowane i działają elastycznie i szybko.

Zacząć trzeba od szkoły

Opracowanie strategii rządowej ograniczania szarej strefy gospodarczej i wyłudzeń zwrotu podatku VAT staje się pilną sprawą. Konieczna jest ścisła współpraca kilku resortów. Do tej grupy należy w pierwszej kolejności resort finansów ze swoimi kilkoma służbami, resort Skarbu Państwa, który powinien być zainteresowany ochroną spółek Skarbu Państwa, resort rodziny i pracy dla ograniczania rozmiarów pracy na czarno, resort rozwoju dla ochrony uczciwej konkurencji, resort sprawiedliwości, spraw wewnętrznych, cyfryzacji, a także resort edukacji.

Reklama
Reklama

W przypadku MEN uważam za niezbędne rozpoczęcie batalii o eliminację powszechnie akceptowanej praktyki ściągania w szkołach. Wielu młodych ludzi wynosi ze szkół przekonanie, że opłaca się oszukiwać i „tylko frajerzy tego nie robią". Osoby takie w podobny sposób traktują później oszukiwanie państwa, uczestnicząc w działalności gospodarczej. Trzeba podejmować wysiłki nad zmianą postaw społecznych.

Strategia ograniczania szarej strefy powinna uwzględniać odmienność tego zjawiska w sektorach i dla każdego z osobna opracować metody działań. Lepsze skutki przynoszą działania o charakterze systemowym niż represyjnym, źródłem bowiem szarej strefy jest najczęściej niemożność sprostania przez przedsiębiorców nadmiernie uciążliwym regulacjom. Działania represyjne są natomiast wskazane w przypadku zachowań nielegalnych i przestępczych, z wyłudzaniem zwrotu VAT na czele.

Jeżeli nie nastąpi zmiana podejścia władz w sugerowany wyżej sposób i nadal nie będzie elementarnej koordynacji współpracy między instytucjami, to budżet w dalszym ciągu będzie ponosił miliardowe straty wynikające w dużej mierze z zaniechań podejmowania działań.

Autor jest wiceprezesem Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową

Opinie Ekonomiczne
Prof. Sławiński: Banki centralne to nie GOPR ratujący instytucje, które za nic mają ryzyko systemowe
Opinie Ekonomiczne
Prof. Kołodko: Polak potrafi
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Europa staje się najbezpieczniejszym cmentarzem innowacji
Opinie Ekonomiczne
Nowa geografia kapitału: jak 2025 r. przetasował rynki akcji i dług?
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Druga Japonia i inne zasadzki statystyki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama