Pomocy w formie gwarancji państwa dla bankowych kredytów na spłatę najpilniejszych długów potrzebuje kompania Inteko, własność Baturiny. To holding firm m.in. deweloperskich i fabryki cementu. Zatrudnia 5000 ludzi. W 2007 r r przychody ze sprzedaży wyniosły 1 mld dol. W minionym roku miała stratę 1,7 mld rubli (48,5 mln dol.)
Jak pisze dziś „Kommersant”, aktywa Inteko są za małe by refinansować ok. miliarda dolarów długów. Firma potrzebuje też pieniędzy na zwiększenie kapitału obrotowego. Baturina na długi przede wszystkim w bankach państwowych - Sbierbanku, Gazprombanku i VTB oraz banku komunalnym stolicy Bank Moskwy. „Rz” pisała w listopadzie, że firma Baturinej budowała biurowce m.in. w powstającej dzielnicy finansowej rosyjskiej stolicy - City Moskwa. Dzielnica to oczko w głowie męża szefowej Inteko - Łużkowa. Na 60 ha nad brzegiem rzeki Moskwa inwestorzy zadeklarowali nakłady ok. 10 mld dol.
W końcu listopada oligarcha Szałwa Czigirinskij właściciel i prezes firmy deweloperskiej Russian Land, jako pierwszy ogłosił, że zamraża budowę w City wieży „Rosja” najwyższego budynku Europy (118 pięter). Wieża miała kosztować 1,5 mld dolarów. Kryzys spowodował kłopoty dewelopera z dostaniem kredytów na budowę. Po nim swoje inwestycje zamrozili w Moskwa City także inni, w tym Baturina.
