Wiersz urodzinowy

Dla kolegi z ławy szkolnej,któremu się dobrze powodzi – z okazji urodzin.

Publikacja: 30.06.2019 21:00

Wiersz urodzinowy

Foto: Adobe Stock

Urodziny – kochani – to jest dziwna pora,

Gdy człowiek się raduje, że jest starszy coraz.

Już nie ma co się chwalić figurą czy torsem,

Chyba że można bicepsy wziąć w leasing, za forsę.

Dziś już go nie powala widok niezłej sztuki,

I gdy gna do dyskoteki, to odebrać wnuki.

U pań gust na erotyzm też jest trochę inny,

Już nieważne jak duży, tylko z jakiej firmy.

A te sprawy, co w łóżku albo na kanapie...

Dziś ten facet najlepszy, co najciszej chrapie.

Pozostają wspomnienia. Na przykład z komunii,

Co była parę dekad wcześniej, niż byliśmy w Unii.

Kiedy malec miał wtedy hojnych chrzestnych parę,

To dostawał rowerek, a nawet zegarek.

Dziś tak samo: gdy dzieciak bystry i nie beksa,

To oprócz range rovera dostanie rolexa.

Człowiek wbiegł w taki wiek, że się miota w stresie,

Bo na szczęście coś ma się, lecz jeszcze coś chce się.

Więc życzę wam i sobie tej życiowej gratki,

By doznać szczęścia najwyższego – ominąć podatki!

Urodziny – kochani – to jest dziwna pora,

Gdy człowiek się raduje, że jest starszy coraz.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację