Reklama

Wytyczne Ministerstwa Zdrowia ws. aborcji nie zastąpią zmiany ustawy

Prawnicy doceniają krok resortu zdrowia, zaznaczają jednak, że wytyczne ws. aborcji dają lekarzom jedynie pewność psychiczną, a nie prawną.

Publikacja: 02.09.2024 04:30

Ministerstwo Zdrowia

Ministerstwo Zdrowia

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

W piątek 30 sierpnia Ministerstwo Zdrowia przekazało wytyczne dla lekarzy i podmiotów leczniczych w sprawie obowiązujących przepisów, które dotyczą dostępu do procedury przerwania ciąży.

– Do tej pory nie było procedur, które gwarantowałyby efektywność realizacji ustawy z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie wskazywał, że w Polsce kobieta chcąca przeprowadzić legalną aborcję nie wie, jakie ma mieć zaświadczenie, do jakiego szpitala trafić, jak odwołać się od decyzji negatywnej, jak reagować w przypadku nieuzasadnionego medycznie przedłużania procesu diagnostycznego, a państwo prawa nie może tak traktować swoich obywateli – mówi dr Ewa Plebanek, adiunkt w Katedrze Prawa Karnego Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, ekspertka Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży.

Jak dodaje, we wskazanych przez Ministerstwo Zdrowia wytycznych przypomniano, że procedury są po to, aby pacjentki nie obawiały się o swoje bezpieczeństwo zdrowotne, a środowisko medyczne o bezpieczeństwo prawne. Wytyczne mogą pomóc w uporządkowaniu chaosu informacyjnego i zwalczaniu mitów prawnych na temat legalnego przerywania ciąży ze wskazań terapeutycznych.

Zagrożenie dla zdrowia nie musi występować łącznie z zagrożeniem dla życia kobiety ciężarnej

W ocenie dr Ewy Plebanek ważnymi zagadnieniami ujętymi w wytycznych jest potwierdzenie, że nie ma podstaw prawnych, aby lekarz arbitralnie podważał zaświadczenia wydane przez lekarza innej specjalności, np. psychiatrę. Potwierdzono także kwestię wynikającą wprost z ustawy, że zagrożenie dla zdrowia nie musi występować łącznie z zagrożeniem dla życia kobiety ciężarnej, aby możliwe było legalne przerwanie ciąży.

– Minister zdrowia przypomniała w wytycznych, że w ustawie nie ma mowy o bezpośrednim, nagłym, realnym lub poważnym zagrożeniu dla zdrowia kobiety. W istocie na gruncie ustawy nie ma przeszkód, aby pod pojęciem zagrożenia dla zdrowia rozumieć każdą sytuację, w której można uznać, że kontynuowanie ciąży wiązałoby się z większym ryzykiem dla zdrowia kobiety niż jej przerwanie – tłumaczy dr Plebanek.

Reklama
Reklama

Karnista dr hab. Mikołaj Małecki, wykładowca z Uniwersytetu Jagiellońskiego, zwraca uwagę, że w pojęciu zagrożenia zdrowia zawiera się także zdrowie psychiczne kobiety, co zaznaczono w wytycznych.

– Podkreślenie tej kwestii w wytycznych upewnia lekarzy psychologów czy psychiatrów, że stan psychiczny kobiety podlega pod przesłankę zagrożenia dla zdrowia. Ma to znaczenie zwłaszcza z uwagi na sytuacje wynikające z przesłanki drugiej (prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażające jego życiu – red.), która została usunięta wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w 2020 r. Zatem gdy dziecko będzie śmiertelnie chore lub będzie cierpiało na chorobę nieuleczalną, to takie sytuacje rzeczywiście mogą wywoływać u kobiety stan, który będzie stanem zagrożenia dla zdrowia psychicznego – tłumaczy dr hab. Mikołaj Małecki.

Czytaj więcej

Donald Tusk ogłasza nową filozofię państwa ws. aborcji. "Otwieramy furtki"

Wytyczne ws. aborcji dają lekarzom jedynie pewność psychiczną, a nie prawną

Wytyczne nie mogą jednak zastąpić ustawy i odwrócić wyroku Trybunał Konstytucyjnego z 2020 r., co obiecywano przed wyborami w 2023 r. – Wytycznymi nie można zmienić stanu prawnego. Nadal zatem musimy poruszać się w ramach przesłanek aborcyjnych określonych w ustawie, czyli zagrożenia dla życia i zdrowia kobiety albo podejrzenia popełnienia czynu zabronionego – wyjaśnia Małecki.

Jak dodaje, wytyczne dają lekarzom jedynie pewność psychiczną, a nie prawną.

– Dopóki nie przywrócimy drugiej przesłanki aborcyjnej, może się zdarzyć, że lekarze będą postawieni w stan oskarżenia, będą skazywani – przewiduje dr hab. Mikołaj Małecki.

Reklama
Reklama

– Ostatecznie wytyczne mogą jednak tylko doprecyzowywać, jak rozstrzygać kwestie budzące wątpliwości interpretacyjne, nie są instrumentem stanowienia nowego prawa. Docelowo konieczna jest nowa ustawa merytoryczna kompleksowo zastępująca pochodzącą z odległej epoki ustawę o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Ustawa musi być dostosowana do współczesnych realiów społecznych i medycznych – aktualna nie spełnia tych oczekiwań. Wraz ze zmianą ustawy merytorycznej powinny nastąpić także zmiany w obszarze sprzężonych z nią przepisów kodeksu karnego – podkreśla dr Ewa Plebanek.

Ochrona zdrowia
Premier ociepla wizerunek w temacie ochrony zdrowia. Prezydent odpuszcza weto
Ochrona zdrowia
Lewica chce likwidacji składki zdrowotnej. Proponuje nowy podatek
Ochrona zdrowia
Zespół Trójstronny. Do końca roku zmian ws. podwyżek nie będzie
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Ochrona zdrowia
Rośnie sprzeciw wobec nowelizacji ustawy antynikotynowej
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama