Reklama

Co zmieni specustawa mieszkaniowa

Rząd chce, by bloki można było budować nawet tam, gdzie zabraniają tego lokalne akty prawne. Pod warunkiem jednak, że zgodzi się na to rada gminy.

Aktualizacja: 20.03.2018 07:22 Publikacja: 20.03.2018 06:44

Co zmieni specustawa mieszkaniowa

Foto: Fotolia.com

Projekt specustawy mieszkaniowej budzi ogromne emocje.

Umożliwia szybkie przekwalifikowanie w miastach gruntów pod budownictwo wielorodzinne. W tym celu wojewoda ma wydawać decyzje lokalizacyjne. Pod uwagę będzie brał standardy urbanistyczne, takie jak dostęp do drogi publicznej, bliskość sklepów, komunikacji miejskiej, szkół czy przedszkoli.

Propozycja nie wszystkim się podoba. Ostro krytykuje ją Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze oraz wiele samorządów. Ich zdaniem inwestycje mieszkaniowe realizowane na podstawie specustawy mieszkaniowej będą wyjęte spod wymogów ustawy o planowaniu przestrzennym, a to może źle wpływać na ład przestrzenny.

– Deweloperzy będą mogli budować, co im się żywnie podoba nawet tam, gdzie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego tego zabrania. Samorządy mogą więc stracić kontrolę nad zagospodarowaniem przestrzennym swoich terenów, a to nie powinno mieć miejsca. To one przecież mają ostateczny głos, gdzie wolno budować, a gdzie nie – uważa Wiesław Bielawski, wiceprezydent Gdańska.

Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju odpiera atak.

Reklama
Reklama

– To nieprawda – twierdzi Artur Soboń, wiceminister w tym resorcie odpowiedzialny za budownictwo. – Wojewoda nie wyda decyzji lokalizacyjnej, jeżeli inwestor nie będzie miał zgody odpowiedniej gminy.

– Dla terenów, dla których uchwalono miejscowe plany, zgodę musi wyrazić rada gminy lub miasta, a tam gdzie tego planu nie ma – wójt, burmistrz, prezydent miasta na prawach powiatu – tłumaczy wiceminister Soboń. – Jeżeli radni dojdą do wniosku, że inwestycji nie chcą albo że narusza ona w nieakceptowany przez nie sposób miejscowy plan, to zgody nie wydadzą. I co najważniejsze, inwestor nie będzie miał prawa odwołać się od negatywnej opinii. Będzie ona miała charakter ostateczny.

Podobnie uważa Bogdan Dąbrowski, radca prawny w Urzędzie Miasta w Poznaniu.

– To prawda, na podstawie specustawy mieszkaniowej bloki będą mogły powstawać wbrew zapisom miejscowego planu. Ale z projektu wyraźnie wynika, że tylko gdy wyrażą na to zgodę radni. A kto uchwala plan? Rada gminy. To co jest w tym złego, że następnie wyda zgodę na odstępstwo od tego planu w wypadku danej inwestycji – mówi mec. Dąbrowski.

etap legislacyjny: konsultacje publiczne

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama