Reklama

#RZECZoBIZNESIE: Dariusz Węglicki: Za chwilę zabraknie działek do zabudowy

Takiego boomu na sprzedaż nieruchomości, szczególnie z widokiem na morze, dawno nie było - mówi Dariusz Węglicki, dyrektor zarządzający Catella Polska, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 12.03.2021 16:01 Publikacja: 12.03.2021 14:07

#RZECZoBIZNESIE: Dariusz Węglicki: Za chwilę zabraknie działek do zabudowy

Foto: tv.rp.pl

Gość przyznał, że na rynku nieruchomości jest bardzo duży optymizm. - Jest bardzo dużo zainteresowanych sprzedażą, podpisuje się bardzo dużo umów. Zapowiada się bardzo dobry kwartał. Problemem może być ilość dostarczonych mieszkań przez deweloperów na rynek - mówił Węglicki.

Reklama
Reklama

- I kwartał 2021 r. to bardzo dobry okres z punktu widzenia sprzedaży w nieruchomościach mieszkaniowych. W naszych projektach nie obserwujemy też spadków w najmie (dobijamy do 95 proc.). Dużo częściej klienci pytają o rabaty. Chcą też wynajmować większe mieszkania. Gorzej można ocenić część studencką, bo prowadzone są zajęcia zdalne. Chociaż w Krakowie w akademikach jesteśmy wysokim poziomie wynajęcia. Jedyną uczelnią, która prowadzi tam niezdalne zajęcia to akademia muzyczna i częściowo medyczna. Z różnych powodów studenci chcą być w mieście, gdzie studiują – dodał.

Minister odpowiedzialny za naukę poinformował, że studenci nie wznowią roku akademickiego do końca czerwca. Jeżeli nauczanie stacjonarne wróci, to w październiku.

- Sami zakładaliśmy, że w tym roku nie będzie zajęć stacjonarnych. Jeżeli chodzi o studentów, to niewielka ilość umów wygasła w lutym. Wygaśnie też sporo na koniec czerwca. Mimo tego część studentów zostanie, bo pracują, albo chcą być w dużym mieście. Nie chcą wracać do swojej miejscowości, gdzie życie toczy się zupełnie inaczej. Zakładamy, że od początku września trzeba będzie intensywnie ruszyć z najmem – tłumaczył gość.

Reklama
Reklama

Zaznaczył, że w dużych miastach są 2-4 akademiki należące do prywatnych inwestorów, a studentów jest od kilkudziesięciu tysięcy (Wrocław, Gdańsk, Kraków) do stu kilkudziesięciu (Warszawa). - To dużo potencjalnych klientów – ocenił.

W 2020 r. sprzedawało się dużo działek budowlanych i rekreacyjnych.

- Można się spodziewać dalszego zainteresowania działkami i wzrostu ich cen. Codziennie uczestniczę w różnego rodzaju spotkaniach i coraz częściej osoby po drugiej stronie monitora siedzą na Mazurach w swoim drugim domu, na wybrzeżu, czy innym mieści. Osoby z kadry menadżerskiej, które mają odpowiednie zarobki, posiadają drugie miejsce zamieszkania - mówił Węglicki.

- W ostatnich tygodniach rozmawiałem z pośrednikami, którzy twierdzą, że takiego boomu na sprzedaż nieruchomości, szczególnie z widokiem na morze, dawno nie mieli. Ceny w najlepszych lokalizacjach rosną – dodał.

Zdradził, że również w Bieszczadach lokalni pośrednicy twierdzą, iż boom jest coraz większy. - Za chwilę zabraknie działek, które spełniają warunki zabudowy – prognozował.

Nieruchomości
Za wynajem mieszkania mniej niż rok temu
Nieruchomości mieszkaniowe
Bruksela ma plan na tanie mieszkania. Kolejne regulacje zamiast usuwania barier?
Nieruchomości
Produkcyjna sinusoida mieszkaniowa. Po mocnym październiku chudy listopad
Nieruchomości
Rynek najmu schodzi z górki. Ale są mieszkania, które znikają w kilka godzin
Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama