Zakłada tak projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowych od osób fizycznych. 29 sierpnia zajmie się nim Komitet Europejski Rady Ministrów, który rozpatruje m.in. zgodność projektu z prawem UE. W niedługim czasie powinien być też przyjęty przez rząd.
Z ulgi odsetkowej korzystają osoby, które w latach 2002-2006 zaciągnęły kredyt na własne potrzeby mieszkaniowe. Preferencja ta została co prawda uchylona w 2007 r., ale wiele osób może ją stosować na zasadzie praw nabytych jeszcze do końca 2027 r.
Ministerstwo Finansów wychodzi na przeciw osobom, które teraz chciałyby zamienić bank na tańszy, by obniżyć koszty spłaty. Zgodnie z projektem,takie osoby będą mogły odliczyć jako ulgę również odsetki od kredytu zaciągniętego na spłatę innej pożyczki (tzw. kredyt refinansowy). To samo dotyczy odsetek od kredytu przeznaczonego na spłatę kredytu refinansowego.
Zmiana jest bardzo korzystna, bo obecnie osoba zaciągająca kredyt refinasowy, traci prawo do ulgi. Dotychczas podatnicy muszą więc wybierać, albo spłacać starą pożyczkę na niezbyt korzystnych zasadach, albo wziąć nową, ale bez preferencji podatkowych. Sam resort finansów zauważył przy tym, że coraz więcej osób chce refinansować stare pożyczki, wzrasta też zainteresowanie kredytami konsolidacyjnymi, dlatego zmiana jest niezbędna.
Projekt precyzuje też zasady spłaty kredytu konsolidacyjnego, z której tylko część przeznaczona jest na spłatę pożyczki mieszkaniowej lub refinansowej, pozostała zaś związana jest np. z zakupem samochodu czy lodówki.Odliczeniu podlegać będą tylko odsetki od tej części, która proporcjonalnie przypada na spłatę mieszkania.