Otóż szef jednej z dużych firm deweloperskich oświadczył publicznie, że szanujący się deweloper nie może wprowadzić obniżek cen lokali na osiedlu, które sprzedaje już od jakiegoś czasu, bo byłoby to... niehumanitarne w stosunku do osób, które kupiły je przed obniżką. Bo jak by się poczuły, dowiedziawszy się, ile dodatkowo na nich zarobił deweloper, choć nie musiał? I jeszcze nie dopłaciłyby pełnej kwoty za mieszkania, także domagając się upustów!
Tak, to zdecydowanie niehumanitarne. Natomiast za wyjątkowo humanitarną można uznać propozycję ministra gospodarki wypowiedzianą w minionym tygodniu, a powtarzaną nie tylko przez media, ale przede wszystkim przez posiadaczy kredytów mieszkaniowych. Chodzi o sugestię, że państwo mogłoby pomagać klientom banków niespłacającym regularnie swoich kredytów hipotecznych, dopłacając im np. 30 proc. raty, aby wybawić i konsumenta, i bank z kłopotów!
To bardzo... obiecujące rozwiązanie problemów na rynku hipotecznym. Na razie nie wiadomo jednak, po jakim czasie niepłacenia można by liczyć na dopłaty do rat i jaki wpływ taka akcja pomocowa miałaby na wszystkich podatników. Jedno jest pewne: podejście do tematu bardzo humanitarne.