Jacek Kasperczyk, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl:
Nie jest dobrze – tak jednym zdaniem można określić obecną sytuację na rynku kredytów hipotecznych, która w odniesieniu do poprzedniego miesiąca uległa lekkiemu pogorszeniu. Argumentem przemawiającym za takim stwierdzeniem jest wzrost całkowitych kosztów obsługi tych zobowiązań.
Ostatni odczyt barometru hipotecznego (wskaźnika badającego koszty „hipotek") wyniósł 442 punkty. W stosunku do poprzedniego miesiąca zmienna ta wzrosła o 5 punktów.
Jest to efekt modyfikacji ofert przez banki. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy na zmiany produktów mieszkaniowych zdecydowały się niemal wszystkie instytucje działające na rynku „hipotek".
Część z nich wprowadziła zupełnie nowe rozwiązania (Credit Agricole) lub zdecydowała się wycofać z rynku część ofert promocyjnych (ING Bank Śląski, BPS).