Reklama

Dom Development o przebudzeniu rynku

Po udanym I kwartale grupa spodziewa się utrzymania popytu nabywców gotówkowych i kontynuację powrotu klientów kredytowych.

Publikacja: 18.05.2023 09:08

Dom Development o przebudzeniu rynku

Foto: materiały prasowe

Dom Development w I kwartale br. zaksięgował 822 mln zł przychodów, o 13 proc. więcej niż rok wcześniej. Grupa przekazała klientom 1350 lokali, o 23 proc. więcej rok do roku. Marża brutto ze sprzedaży zmniejszyła się o 0,9 pkt proc., do wciąż bardzo wysokiego dla branży poziomu 31,3 proc. Na tle grupy błysnęło Trójmiasto, nokautując rentownością 42,4 proc. Rozpędzający się dopiero Kraków dał 9,9-proc. marżę.

Od pewnego czasu na sprzedaż grupy składają się przekazania lokali oraz realizacja kontraktu budowlanego dla nabywcy z rynku PRS (400 lokali nie będzie rozpoznawanych po przekazaniu). Jak wynika ze sprawozdania czysta działalność deweloperska przyniosła 805 mln zł przychodów i 256 mln zł zysku brutto – marża wyniosła 31,9 proc. wobec 32,6 proc. rok wcześniej.

Skonsolidowany zysk brutto ze sprzedaży zwiększył się o 10 proc., do 257 mln zł. Zysk operacyjny wzrósł o 13 proc., do 197 mln zł. Grupy nie obciążają wysokie koszty finansowania, zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wzrósł o 12 proc., do prawie 159 mln zł (6,2 zł na akcję). Marża netto wyniosła 19,3 proc. wobec 19,5 proc. rok wcześniej.

W I kwartale grupa sprzedała nabywcom indywidualnym 914 mieszkań, o 21 proc. więcej rok do roku i o 10 proc. więcej kwartał do kwartału. Na koniec marca w ofercie miała ponad 2,3 tys. lokali, w tym 840 w Trójmieście, 618 w Warszawie, 555 we Wrocławiu i 299 w Krakowie.

- Po wymagającym i pełnym wyzwań roku 2022, pewnie wchodzimy w rok 2023. W I kwartale zwiększyliśmy sprzedaż już o 21 proc., szczególnie cieszy nas znaczne umocnienie pozycji na nowym rynku, czyli w Krakowie, gdzie sprzedaż wzrosła aż o 140 proc., tym samym nasze udziały w tym rynku zwiększyły się do 6,4 proc. – skomentował prezes spółki Dom Development Jarosław Szanajca. - Analizując rynek nieruchomości całościowo, obserwujemy globalny wzrost popytu na mieszkania, co wynika m.in. ze złagodzenia przez KNF warunków oceny zdolności kredytowej klientów oraz ustabilizowania poziomu stóp procentowych. W konsekwencji poprawy nastrojów klienci indywidualni chętniej interesują się zakupem wymarzonego lokum, a wolumen kredytów hipotecznych w minionym kwartale wzrósł do 40 proc. ogółu transakcji w grupie. To dobrze wróży kolejnym miesiącom roku. Zwłaszcza że obserwujemy stabilizację kosztów materiałów i usług podwykonawców – podkreślił.

Reklama
Reklama

Szanajca dodał, że w kolejnych kwartałach grupa zamierza umacniać pozycję rynkowego lidera, w czym pomaga szeroka i dostosowana do warunków rynkowych oferta. - Oceniamy też, że popyt na mieszkania powinien być stosunkowo duży. Zainteresowanie mieszkaniami nadal wspierane jest przez wysoki wskaźnik inflacji, a także ujemne realne stopy procentowe lokat. To tworzy zachęcające środowisko do inwestowania oszczędności w zakupy nieruchomości. Różnorodność naszej oferty jest atrakcyjna zarówno dla klientów planujących lokować swoje oszczędności w nieruchomościach, jak i dla osób poszukujących swojego mieszkania na długie lata – powiedział Szanajca.

Zarząd grupy zarekomendował wypłatę rekordowej dywidendy 11 zł na akcję.

Nieruchomości
Rynek mieszkaniowy szuka równowagi
Nieruchomości
Kupić czy wynająć? Może kupić, żeby wynająć?
Nieruchomości
Rola livingu na polskim rynku mieszkaniowym – PRS i akademiki
Nieruchomości
Cenne biurowe metry. Kilka lat na planowanie przeprowadzki
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
W listopadzie górą deweloperzy. Mniej chętnych na lokale z drugiej ręki
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama