PreferRent, łotewski start-up założony w 2020 r., od zeszłego roku rozwija w Polsce aplikację, która ma być Bookingiem na rynku wypożyczania sprzętu budowlanego. Dla firm trudniących się tym biznesem przystąpienie do platformy ma oznaczać optymalizację kosztów i wejście w środowisko cyfrowe bez ponoszenia nakładów na własne rozwiązania e-commerce. Dla klientów – wygodę, dostęp do szerokiej i zróżnicowanej oferty oraz najem na jedno kliknięcie: bez konieczności negocjacji, sporządzania kosztorysów czy podpisywania tradycyjnej umowy.

Spółka powstała w styczniu 2020 r. na Łotwie, a na koniec 2022 r. miała w krajach bałtyckich ponad 8 tys. zarejestrowanych użytkowników poszukujących sprzętu i ponad 330 firm wynajmujących. Wartość wykonanych rezerwacji sięgnęła 10 mln euro. W 2024 r. firma planuje wejść na rynek brytyjski.

- Dla firm taka platforma to olbrzymi, tani kanał sprzedaży i dotarcia, który udostępniamy na bardzo jasnych zasadach. Model biznesowy PreferRent zakłada 5 proc. od wartości transakcji wynajmu. Nie mamy abonamentu, czyli jeśli firma zarabia, my również. Idea tego rozwiązania to prostota i transparentność funkcjonowania. Chcemy po prostu ułatwić firmom prowadzenie swojego biznesu. Naszą misją, od momentu powstania firmy w styczniu 2020 r., był rozwój nowych technologii na rynku wynajmu sprzętu. I można powiedzieć, że trafiliśmy na odpowiedni moment, gdyż Covid-19 odegrał istotną rolę w przyspieszeniu transformacji i przejściu do internetu – podkreślił Tomasz Bakalarz, szef rozwoju PreferRent w Polsce. Najem online zyskuje na znaczeniu także przez rosyjską agresję na Ukrainę i inflację. - Przerwanie łańcucha dostaw wpłynęło negatywnie na kondycję wielu branż, które mierzą się ze wzrostem kosztów, w tym kosztów zakupu maszyn. To wszystko sprawiło, że najem stał się najbezpieczniejszym rozwiązaniem – zaznaczył Bakalarz.