Bardzo lubię gwar wielkiego miasta

Z dumą nazywam Warszawę moim domem - mówi Soren Rodian Olsen, dyrektor zarządzający Logicenters Poland w grupie NREP, który pokieruje Urban Land Institute Poland.

Publikacja: 07.11.2021 13:11

Bardzo lubię gwar wielkiego miasta

Foto: Materiały prasowe

Przyjechałem do Polski, bo…

Miałem szczęście otrzymać ofertę pracy w wiodącym i na tamte czasy najbardziej innowacyjnym banku w Polsce. Warszawę poznałem już wcześniej dzięki rodzinie i przyjaciołom, więc decyzja, aby uczynić ją moim nowym domem nie była trudna. To było już 19 lat temu! Czas płynie szybko, gdy wiele się dzieje, a Polska jest krajem wielu możliwości, co pokazuje też kariera, którą tutaj zrobiłem. Dziś mam wielu polskich przyjaciół w Warszawie i innych miastach, i chociaż w sercu nadal jestem Skandynawem, z dumą nazywam Warszawę moim domem.

Najbardziej podoba mi się tu…

Najbardziej podobają się mi ludzie i przedsiębiorczość Polaków. Niejednokrotnie spotykam się z waszym niesamowitym podejściem: „Zróbmy to. Damy radę!” i nie przestaje mnie to zadziwiać. Pracując w Polsce, zarządzałem wieloma różnymi zespołami i wszystkie były złożone z inspirujących, przedsiębiorczych osób, które pomagały mi i firmom, w których pracowaliśmy, stawać się liderami rynku i odnosić sukcesy. Jestem za to bardzo wdzięczny.

A zadziwia...

To, że miasta przeznaczają ogromne środki i podejmują wiele działań, aby tworzyć rozbudowaną infrastrukturę dla rowerzystów, a jednocześnie tak niewiele robi się, aby nauczyć dzieci prawidłowego i bezpiecznego zachowania na drodze. Wielu rowerzystów nie ma prawa jazdy, więc tym bardziej powinniśmy kłaść nacisk na nauczanie naszych najmłodszych (a także niektórych dorosłych!) bezpiecznej jazdy na rowerze w ruchliwych miastach oraz podstawowych zasad ruchu drogowego. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości to się poprawi.

Polski rynek nieruchomości to jednym słowem...

Wzrost! Nie ma drugiego rynku nieruchomości, który w ciągu ostatniej dekady cieszyłby się tak udanym i zrównoważonym rozwojem jak polski. To coś, z czego można być dumnym i się tym chwalić. Polski rynek nieruchomości działa jak magnes przyciągający kapitał ze wszystkich zakątków świata, co czyni go również niezwykle ekscytującym miejscem pracy.

Mój ulubiony budynek w Polsce to …

Metropolitan, już niemal ikoniczny biurowiec przy placu Piłsudskiego w Warszawie. Był to pierwszy budynek w Europie Środkowo-Wschodniej zaprojektowany przez światowej sławy architekta, sir Normana Fostera, a zbudowany przez dewelopera znanego z tworzenia najwyższej jakości biurowców na całym świecie. Metropolitan to już dojrzały budynek - ma 18 lat - ale jego architektura wciąż wyróżnia się jako jedna z najnowocześniejszych w naszej części Europy i jestem przekonany, że jeśli odwiedzimy Warszawę za 30 lat, Metropolitan nadal będzie stał na tym najprawdopodobniej najsłynniejszym placu w Polsce.

Hitem na rynku nieruchomości będą… 

Nowoczesne, wysokiej jakości mieszkania do wynajęcia w przystępnych cenach (PRS lub multi-family). Większość z nich dopiero powstanie, wiele projektów jest w trakcie realizacji. Z już istniejących, uważam, że szczególnie wyróżniają się mieszkania w Elektrowni Powiśle. Przede wszystkim ze względu na bardzo atrakcyjną lokalizację w pobliżu Wisły, ale również (co zostało wielokrotnie docenione branżowymi nagrodami) przebudowę starej elektrowni w miejsce z wieloma udogodnieniami oraz takie, które wspiera tworzenie lokalnej społeczności. Warszawa ma ogromne zapotrzebowanie na nowe domy, a mieszkańcy tego miasta zasługują na to, co najlepsze.

Gdybym nie pracował w branży nieruchomości …

Prowadziłbym pensjonat w Alpach Szwajcarskich. Oczywiście przy założeniu, że moja sytuacja finansowa by mi na to pozwoliła.  Narciarstwo alpejskie to moja wielka pasja, a ponieważ wcześniej mieszkałem i pracowałem w Szwajcarii, mam dużą słabość do piękna szwajcarskich Alp, przyrody i oczywiście jazdy na nartach. Lubię też uszczęśliwiać ludzi, dlatego być może pracowałbym właśnie w branży hotelarskiej, powiązanej z moją pasją sportową.

Najlepsza rada, jaką kiedykolwiek otrzymałem....

Pochodziła od mojego byłego szefa i mentora, z którym pracowałem w banku BPH. W 2009 roku, po światowym kryzysie finansowym, znalazłem się na rozdrożu mojej ścieżki zawodowej i rozważałem wyjazd z Polski. Spotkałem się z moim mentorem, który uświadomił mi, że Polska jest najlepiej prosperującą gospodarką w UE, że właściwie każdy inny kraj, do którego bym się przeprowadził, jest w poważnych tarapatach, że z moimi umiejętnościami i rozbudowaną siecią kontaktów w Polsce, najlepsza szansa na karierę czeka mnie w Warszawie.

I miał rację! Od tamtej pory miałem szczęście pracować z niesamowitymi ludźmi w Aberdeen Asset, Cushman & Wakefield, a teraz w NREP, który jest jednym z największych skandynawskich inwestorów na rynku nieruchomości.

Wolny czas najchętniej spędzam...

Z żoną i dwójką dzieci. Lubimy podróżować do ciekawych miejsc zarówno w Polsce, jak i w innych częściach Europy. Oczywiście, w zeszłym roku było to wyzwanie, więc tym bardziej miło było wrócić do względnej normalności w 2021 roku i odwiedzić kilka nowych miejsc latem.

Jestem również wielkim fanem skandynawskich kryminałów - czytam książki, oglądam seriale i filmy na Netfliksie. Ostatni serial, który obejrzałem - The Chestnut Man, okazał się całkiem straszny. Lubię też gotować. Podczas zeszłorocznych lockdownów kupiłem kilka nowych książek kucharskich autorstwa światowej sławy szefów kuchni i zacząłem eksperymentować z przepisami z kategorii „fine dining”. Moja rodzina była zachwycona.

Najlepsze miejsce do życia to…

Trudno powiedzieć. Mieszkałem w czterech różnych miastach w czterech różnych krajach i bardzo podobało mi się każde z nich, ale każde z innych powodów. Zawsze staram się jak najlepiej wykorzystać nowe sytuacje, niezależnie od tego, czy jest to nowe miejsce pracy czy nowe miasto do zamieszkania. Wkładam też dużo wysiłku w podtrzymywanie kontaktów ze znajomymi mieszkającymi w miastach, z których się wyprowadziłem.

Myślę, że najlepsze miejsce do życia to takie, w którym czujesz się bezpiecznie, masz dostęp do aktywnego trybu życia na świeżym powietrzu, piękną przyrodę w pobliżu, ale także czujesz gwar wielkiego miasta, który bardzo lubię.

Przyjechałem do Polski, bo…

Miałem szczęście otrzymać ofertę pracy w wiodącym i na tamte czasy najbardziej innowacyjnym banku w Polsce. Warszawę poznałem już wcześniej dzięki rodzinie i przyjaciołom, więc decyzja, aby uczynić ją moim nowym domem nie była trudna. To było już 19 lat temu! Czas płynie szybko, gdy wiele się dzieje, a Polska jest krajem wielu możliwości, co pokazuje też kariera, którą tutaj zrobiłem. Dziś mam wielu polskich przyjaciół w Warszawie i innych miastach, i chociaż w sercu nadal jestem Skandynawem, z dumą nazywam Warszawę moim domem.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu