Krótko mówiąc, najemca może pozostawić po sobie większe zniszczenia. Wynika to z wyroku wydanego przez Sąd Apelacyjny w Warszawie (sygn. VI ACa 430/07).
Kwestia ta wynikła w sporze, czy zostawienie w luksusowym mieszkaniu 54 dziur po hakach mieści się w prawidłowym używaniu mieszkania, czy też go przekracza i należy obciążyć remontem najemcę.
Pewien zagraniczny menedżer wynajął w Warszawie luksusową willę na dwa lata, z możliwością skrócenia kontraktu (za trzymiesięcznym wypowiedzeniem).
W umowie ustalono, że ustawi w mieszkaniu własne meble, przywiezie też ze sobą wiele obrazów. Po ponad roku doszło do rozwiązania umowy za wspomnianym wypowiedzeniem, ale została kwestia rozliczeń. Otóż właścicielka mieszkania odmówiła zwrotu części kaucji, gdyż potrąciła sobie z niej wydatki niezbędne na wyremontowanie opuszczonych pomieszczeń. Poszło o zlikwidowanie 54 dość dużych dziur po hakach, na których lokator powiesił obrazy.
Zgodnie z art. 675 § 1 kodeksu cywilnego po zakończeniu najmu najemca obowiązany jest zwrócić rzecz w stanie niepogorszonym; jednakże nie ponosi odpowiedzialności za zużycie rzeczy będące następstwem prawidłowego używania.